USA zastawiły na wroga pułapkę. "Nagle pojawił się wir. Ludzie znikali w nim"
Zdjęcie: Pancernik Yamato
Miał być najpotężniejszą bronią japońskiej floty, ale nigdy nie stoczył boju, do którego go stworzono. Na koniec ten superokręt wysłano na samobójczą misję bez szans powodzenia. Eksplozja była apokaliptyczna. Oderwała rufę tego pancernego kolosa, dosłownie zdmuchnęła choćby z nieba kilka amerykańskich samolotów. Słup ognia i dymu uniósł się na wysokość kilku kilometrów. Było go widać 150 km dalej. — Nagle otworzył się w morzu wir głęboki na 50 m. Niektórzy zniknęli w nim, innych rozrzuciło na boki. Wyglądało to na straszny kalejdoskop ułożony z ludzkich ciał — wspominał chorąży Ishida.