Podczas patrolu policjanci z Woli Uhruskiej zobaczyli volkswagena, spod maski którego wydobywał się dym. Rzucili się na pomoc!
Do zdarzenia doszło dziś rano. Kierujący samochodem 24-latek w trakcie jazdy poczuł zapach spalenizny, zatrzymał się, a po otwarciu pokrywy silnika okazało się, iż jest tam ogień.
Policjanci do czasu przyjazdu strażaków przygaszali ogień, co zapobiegło spaleniu pojazdu. Przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.