W Macedonii Północnej narasta skandal po tragicznym pożarze w klubie nocnym w Koczani, gdzie zginęło 59 osób. Minister spraw wewnętrznych Pancze Toszkowski ujawnił, iż właściciel obiektu nie posiadał odpowiedniej licencji na działalność, a wśród zatrzymanych znajdują się byli urzędnicy ministerstwa gospodarki. Dochodzenie wskazuje na korupcję i nieprawidłowości w procedurach licencyjnych. Tragedia wydarzyła się podczas koncertu, w którym uczestniczyło około 1,5 tys. osób.