Zatrucie czadem w Kobylinie. Mężczyzna stracił przytomność w domu

13 godzin temu

Sezon grzewczy dopiero się rozpoczął, a w powiecie krotoszyńskim już doszło do pierwszego niebezpiecznego zatrucia tlenkiem węgla. W jednym z domów w Kobylinie interweniowali strażacy i ratownicy medyczni. Służby apelują, by nie lekceważyć przeglądów kominów i czujników czadu.

Zatrucie tlenkiem węgla w domu jednorodzinnym w Kobylinie

W czwartek, 23 października, o godz. 18:51 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Krotoszynie wpłynęło zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie w jednym z domów w Kobylinie. Na miejsce natychmiast skierowano zastępy z OSP Kobylin i JRG Krotoszyn.

Po przybyciu służb Kierujący Działaniem Ratowniczym ustalił, iż wewnątrz znajduje się jedna osoba poszkodowana. Na miejscu obecni byli również członkowie rodziny i Zespół Ratownictwa Medycznego. Urządzenia pomiarowe potwierdziły obecność tlenku węgla w powietrzu.

Strażacy wyposażeni w sprzęt ochrony układu oddechowego weszli do budynku i ewakuowali przytomnego mężczyznę. Poszkodowany został przekazany zespołowi medycznemu, który przetransportował go do szpitala.

Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, następnie strażacy zabezpieczeni w sprzęt ochrony układu oddechowego weszli do budynku, z którego ewakuowali leżącego na podłodze przytomnego mężczyznę. Personel medyczny po przebadaniu osoby podjął decyzję o jej przewiezieniu do szpitala celem dalszej diagnostyki - informuje mł. bryg. Tomasz Patryas, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.

Działania ratowników trwały 1 godzinę i 18 minut. Strażacy wygasili piec, przewietrzyli budynek i monitorowali powietrze do uzyskania zerowych wskazań czujników.

https://krotoszynska.pl/wiadomosci/gmina-krotoszyn-czad-znow-zaatakowal-czujki-ostrzegly-mieszkancow/7BzkHEzK9ga9uEHTQSgr

Zatkany komin przyczyną zatrucia w Kobylinie

Według ustaleń strażaków, prawdopodobną przyczyną zdarzenia była niedrożność przewodu dymowego, która doprowadziła do niepełnego spalania paliwa i powstawania tlenku węgla.

Prawdopodobną przyczyna zdarzenia była niedrożność przewodu dymowego co doprowadziło do niewłaściwego spalania paliwa i powstawania trującego czadu. Niestety pomimo wielu apeli strażaków przez cały czas występują zaniedbania i niedociągnięć w zakresie adekwatnej dbałości o przewody kominowe tj. dymowe, spalinowe i wentylacyjnych. Negatywnym i smutnym efektem tego stanu rzeczy są bardzo często zatrucia tlenkiem węgla oraz pożary sadzy w kominie – mówi mł. bryg. Tomasz Patryas, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.

Jak podkreśla mł. bryg. Tomasz Patryas, mimo wielu apeli wciąż zdarzają się przypadki zaniedbań w zakresie konserwacji przewodów kominowych i wentylacyjnych. Ich konsekwencją bywają zatrucia czadem i pożary sadzy.

Strażacy apelują: zainstaluj czujnik czadu

Na początku sezonu grzewczego strażacy przypominają o kilku podstawowych zasadach bezpieczeństwa:

  • Regularnie sprawdzaj instalacje grzewcze i wentylacyjne – przeglądy zlecaj kominiarzom i fachowcom.
  • Nie zasłaniaj i nie zatykaj kratek wentylacyjnych – utrudniona cyrkulacja powietrza sprzyja gromadzeniu się tlenku węgla.
  • Zadbaj o drożne przewody kominowe i sprawny piecyk gazowy.
  • Zainstaluj czujnik tlenku węgla i dymu – to niewielki koszt, który może uratować życie.

Czad to cichy zabójca – bezwonny, bezbarwny i śmiertelny. Wystarczy kilka minut, by doszło do tragedii. Każdego roku w Polsce tlenek węgla zbiera tragiczne żniwo. Odpowiedzialność i czujność to najlepsza ochrona przed nim.

Idź do oryginalnego materiału