Już niedługo znów będziemy obchodzić Boże Narodzenie, co oznacza, iż oprócz przygotowań stricte domowych, czekają nas także odwiedziny grobów naszych bliskich. Wiele osób, oprócz odmówienia krótkiej modlitwy przy nagrobku, decyduje się również na odpalenie znicza i pozostawienie go na miejscu pochówku. Czasami jednak, mimo naszych szczerych chęci, świeca gaśnie już po kilku chwilach. Najczęściej dzieje się tak przez nagłe podmuchy wiatru, które w grudniu są naturalnym zjawiskiem. Istnieje jednak sposób, którym możemy wesprzeć płomień. Pomoże nam w tym kuchenny produkt.
REKLAMA
Zobacz wideo Majka Jeżowska w rzeczywistości nazywa się inaczej. "Moje imię kojarzyło mi się z cmentarzem" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Znicze na Boże Narodzenie. Zwróć uwagę na knot i wypełnienie wkładu
Oprócz taktycznego ustawienia znicza, czyli w miarę możliwości osłonięcie go przed wiatrem, na długość palenia się lampionu wpływa również jego wkład. Na etykietach często widzimy napis, iż mogą świecić się choćby do dwóch tygodni. Nie wierzmy jednak ślepo w ten przekaz i sprawdzajmy wypełnienie.
Zobacz też: choćby 500 zł mandatu. Polacy masowo palą "jesienne skarby"
Przede wszystkim zwróć uwagę na to, jak rozlany jest wosk. o ile jego powierzchnia nie jest równa, powinna zapalić ci się czerwona lampka. Negatywnym sygnałem będą także pęcherzyki powietrza i pojedyncze zagłębienia. Tak uformowany wkład może się nierówno palić, co z czasem doprowadzi do szybszego wygaśnięcia znicza. Istnieje jeszcze jeden aspekt, który wpływa na krótki okres oświetlania szklanej ozdoby.
Wkład do znicza posłuży ci dłużej. Wystarczy wrzucić do środka ten jeden składnik
choćby o ile wosk zostanie rozlany we wkładzie w odpowiedni sposób, wciąż nie możemy mieć pewności, iż znicz będzie palił się przez te dwa tygodnie. Kolejnym aspektem, który może skrócić żywotność płomienia, jest długość knota. Zbyt wysoko przycięty sznurek sprawi, iż świeca szybciej się wypali. Krótki z kolei z łatwością może zostać zdmuchnięty przez wiatr. Prawidłowo zaprojektowany knot powinien mieć od 0,5 do 1 cm długości. Czasami jednak znicze i tak nie są w stanie poradzić sobie ze złośliwą pogodą. Dlatego warto znać domowy trik, który wesprze płomień w oświetlaniu nagrobków naszych bliskich. Wystarczy, iż dookoła knota rozsypiesz odrobinę soli. Biała przyprawa swoją obecnością sprawi, iż proces spalania będzie przebiegać dłużej. Przy korzystnej pogodzie i zastosowaniu tego sposobu istnieje możliwość, iż znicz będzie się palił choćby do trzech tygodni.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

1 dzień temu








