Zuch strażak. Komendant zamojskiej straży pożarnej wyróżnił Łukasza Sowę

2 godzin temu
6 września nad zamojskim zalewem st. ogn. Łukasz Sowa w czasie wolnym od służby wykazał się natychmiastową reakcją i adekwatną postawą. Ruszył z pomocą dziewczynce, którą wiatr zniósł na dmuchanym flamingu na głębszą wodę. Gdy podpływał do dziewczynki, ta zeskoczyła z flaminga prosto do wody i zaczęła się topić. Strażak zdążył podpłynąć do niej w ostatniej chwili, chwycił tonącą i razem dotarli bezpiecznie do brzegu.Pierwsi napisaliśmy o tym w artykule: Strażak z Zamościa uratował dziecko na zalewie. Apel: odpoczywajmy nad wodą z głową16 września bryg. Przemysław Ilczuk, komendant miejski PSP w Zamościu, listem pochwalnym wyróżnił postawę strażaka. – Wyróżnienie to wyraz uznania dla wzorowej postawy oraz potwierdzenie, iż w służbie innemu człowiekowi jest się cały czas, a nie tylko podczas zmiany służbowej – informuje mł. bryg. Marcin Żulewski, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Zamościu.PRZECZYTAJ TEŻ: Koparka uderzyła w budynek, jedna osoba uwięziona pod gruzami. Ćwiczenia zgrywające jednostek KSRG
Idź do oryginalnego materiału