Z pożarem domu walczyli wczorajszego (10 września) wieczoru kieleccy strażacy. Do zdarzenia doszło w Bolminie, w budynku jednorodzinnym. Przyczyną było zwarcie instalacji elektrycznej.
– Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Po dojeździe, strażacy odłączyli dopływ energii elektrycznej do budynku, pożar został ugaszony. Ta sytuacja pokazuje, jak realnym zagrożeniem jest zwarcie instalacji i pojawienie się ognia. A przecież każdy dom ma dostęp do energii elektrycznej – mówi st. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Kielcach.
Funkcjonariusz apeluje o wyposażenie swoich domów w czujniki pożaru i dymu.
- pozar domu
- ZWARCIE INSTALACJI
- Straż Pożarna