Do tragicznego odkrycia doszło w niedzielę 9 listopada. Zwłoki kolegi znalazł pracownik ochrony, który przejął poranną zmianę. Mężczyzna zginął usiłując ugasić palący się kontener.
Do tragedii doszło na terenie jednej z firm Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w miejscowości Osła w gminie Gromadka. Ciało kolegi znalazł pracownik ochrony przy jednym z kontenerów, w którym doszło do pożaru. Natychmiast zawiadomił służby ratunkowe, ale okazało się, iż na pomoc było już za późno, a lekarz stwierdził zgon 63-letniego mężczyzny.
Na razie nie wiadomo, jak doszło do tragedii. Wiadomo, iż tuż po północy w jednym z kontenerów doszło do pożaru i było wielkie zadymienie. – Na monitoringu widać, iż pracownik ochrony otworzył ten kontener i próbował gasić pożar gaśnicą. W pewnym momencie upadł. Został znaleziony dopiero rano, niestety, nie udało się go uratować – powiedziała portalowi TuWrocław.com aspirat sztabowa Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Na razie przyczyna zgonu nie jest znana, dlatego przeprowadzona zostanie sekcja zwłok. – Wiadomo, iż do zgonu doszło bez udziału osób trzecich – dodała Monika Kaleta.
Palące się w kontenerze śmieci ostatecznie ugasili strażacy. Dopiero potem czynności rozpoczęli policjanci i prokurator.



![Policja, straż i karetka pod blokiem. Co działo się za zamkniętymi drzwiami seniorki? [ZDJĘCIA]](https://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/zdjecia/2025/sikorskiego_akcja_ratunkowa.jpg)








