3 godzin temu
W zeszłym tygodniu (5 lutego) przy ulicy Stolarskiej można było zobaczyć dwie zwyżki oraz ekipę budowlaną, która pod nadzorem inspektora nadzoru budowlanego i konserwatora zabytków burzyła ściany osłabionego budynku. Pożar, który wybuchł 17 stycznia 2025 roku około godziny 18:00, strawił drewniane stropy budynku, doprowadzając do niemal całkowitego zniszczenia jego wnętrza. Przez ponad osiem godzin z ogniem walczyło 15 zastępów straży pożarnej i 50 strażaków.
Pożar osłabił konstrukcję – konieczna rozbiórka
Jak już informowaliśmy, częściowa rozbiórka zabytkowego obiektu stała się koniecznością po styczniowym pożarze, który znacząco naruszył jego konstrukcję. Eksperci uznali, iż budynek grozi zawaleniem.
Usunięto ściany szczytowe, ale to dopiero początek
– Tuż po pożarze konserwator zabytków wydał decyzję o rozbiórce części obiektu. Nadzór budowlany wydał taką decyzję kilka dni później. Jednocześnie dostałem informacje z zarządu dróg i zarządzania kryzysowego, iż to zagrożenie jest realne i bezpośrednie. Polegało to na tym, iż sypały się cegły. Wówczas był też dosyć intensywny wiatr i było ryzyko, iż ściany szczytowe nam się przewrócą – mówi Arkadiusz Nika, inspektor nadzoru budowlanego w Nowym Sączu na antenie radia RDN.
Decyzja konserwatora i nadzoru budowlanego
Tuż po pożarze konserwator zabytków wydał decyzję o rozbiórce części budynku, a kilka dni później podobne postanowienie wydał nadzór budowlany. Władze miasta oraz zarząd dróg i zarządzania kryzysowego potwierdziły, iż zagrożenie było realne i bezpośrednie. Cegły osypywały się, a silny wiatr mógł doprowadzić do zawalenia się szczytowych ścian.
Ile kondygnacji zostanie rozebranych?
Nadzór budowlany wydał decyzję o konieczności rozbiórki dwóch kondygnacji, natomiast konserwator zabytków mówi o trzech. Koszt prac pokrywa właściciel nieruchomości, który ma czas na ich wykonanie do końca lutego.
Stolarska wciąż zamknięta dla ruchu
Ulica Stolarska w rejonie Starego Młyna pozostaje zamknięta dla ruchu ze względów bezpieczeństwa.
Fot.: miastoNS.pl
