Wczoraj, 15 stycznia o godzinie 8:26 strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Nowym Sączu zostali pilnie wezwani do interwencji w Miasteczku Galicyjskim. Po przybyciu na miejsce okazało się, iż w Karczmie wyczuwalny był drażniący zapach spalenizny, a w pomieszczeniach gospodarczych i kuchni unosiło się lekkie zadymienie. Na szczęście znajdujący się w budynku dwaj pracownicy opuścili go wcześniej i nie zgłaszali żadnych dolegliwości.
Pierwszym krokiem było odłączenie zasilania elektrycznego. Chociaż w chwili przybycia zastępów widoczne zadymienie ustąpiło, zapach spalenizny wciąż był wyraźny. Strażacy, zabezpieczywszy teren, przystąpili do szczegółowej inspekcji. dzięki drabiny nasadkowej zdemontowali kasetony i dokładnie sprawdzili przestrzeń podsufitową, skąd pochodził drażniący zapach. Kamera termowizyjna nie wykazała podwyższonej temperatury w żadnym miejscu.
W dalszej części działań strażacy użyli miernika wielogazowego, który również nie wykazał obecności niebezpiecznych substancji. Po dokładnym przewietrzeniu budynku nie udało się ustalić przyczyny zagrożenia. Strażacy przekazali obiekt do zabezpieczenia i zalecili skontrolowanie instalacji elektrycznej przez uprawnionego specjalistę.
Cała akcja trwała niespełna godzinę, jednak jej szybkie i profesjonalne przeprowadzenie pozwoliło zapobiec ewentualnemu zagrożeniu.