Strażacy z Ostrowa Wielkopolskiego również wzięli udział w akcji gaśniczej w podkaliskim Nowym Nakwasinie. Doszło tam do pożaru magazynu zlokalizowanego w ramach szklarni.
Magazyn był wypełniony nawozami, wózkami, sprzętem rolniczym oraz dwoma zabytkowymi wozami strażackimi.
Pożar rozwinął się na całej hali magazynowej około 80 x 25 m (500 m2). Dym było widać choćby z odległości 40 kilometrów.
W początkowej fazie pożaru na teren obiektu wjeżdżał samochodem osobowym właściciel olbrzymiej szklarni. Najpewniej patrząc w kierunku źródła pożaru uderzył w stojącą naczepę samochodu ciężarowego. Samodzielnie wyszedł z auta i próbował ugasić pożar.
Zauważono, iż uszkodzony samochód utrudnia wjazd wozów straży pożarnej. Podjęto decyzję o przesunięciu wraku i przewróceniu go na dach. Ostatecznie właściciel trafił do szpitala. Mówi się, iż powodem hospitalizacji było nawdychanie się dymu.
Na miejsce wysłano 19 zastępów – około 70 strażaków.