Katastrofa małego samolotu w USA. Są ofiary

2 godzin temu

W Stanach Zjednoczonych rozbił się prywatny samolot. Maszyna spadła zaraz po starcie z lotniska w mieście Statesville w Karolinie Północnej. CNN powołując się na dane miejscowych służb, informuje o śmierci kilku osób.

Google Maps / X / AirNavRadar
Płonący wrak samolotu po katastrofie na lotnisku w Karolinie Północnej

CNN powołując się na słowa zastępcy szefa hrabstwa Iredell przekazał, iż dokładna liczba ofiar nie pozostało znana.

"Cessna C550 rozbiła się podczas lądowania na lotnisku Statesville Regional Airport w Karolinie Północnej około godziny 10:20 czasu lokalnego (16:20 czasu polskiego) w czwartek. FAA oraz Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu przeprowadzą dochodzenie. NTSB poprowadzi śledztwo i będzie przekazywać wszelkie aktualizacje" - przekazała Federalna Administracja Lotnictwa (FCC).

USA. Katastrofa prywatnego samolotu w Statesville

Z doniesień CNN wynika, iż na lotnisku w Stateville nie ma wieży kontroli lotów. "Piloci są zobowiązani do samodzielnego zgłaszania swojej pozycji na lotnisku i w jego pobliżu, używając wspólnej częstotliwości radiowej" - czytamy.

ZOBACZ: Katastrofa lotnicza w Rosji. Rozbił się wojskowy An-22

Według wstępnych ustaleń, samolot po przebyciu kilku mil od momentu startu zaczął zawracać w kierunku lotniska. Nie poinformowano, jakie dokładnie warunki panowały w powietrzu w tym czasie.

📰A Cessna 550 Citation II (registration N257BW) has crashed while attempting to land at Statesville Regional Airport (SVH) in North Carolina.

According to local media reports, there were six people on board, with five fatalities confirmed so far. Emergency services responded… pic.twitter.com/ZvpihZ6Nyd

— AirNav Radar (@AirNavRadar) December 18, 2025

W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i nagrania z miejsca katastrofy, na których widać płonący wrak samolotu. - Moje biurko jest zwrócone w miejsce, gdzie to się stało. Po prostu tu siedziałem, a potem usłyszałem głośny huk i nasz hangar lekko się zatrząsł. Wtedy zobaczyłam wszędzie płomienie - mówiła CNN Victoria, pracownica jednej z firm lotniczych.

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Idź do oryginalnego materiału