Policja w Toronto prowadzi dochodzenie w sprawie podpalenia, do którego doszło w warsztacie samochodowym w Scarborough. W wyniku celowego działania ogień objął co najmniej kilkanaście pojazdów zaparkowanych na tyłach sklepu Next Gear Auto przy Sheppard Avenue East i McCowan Road.
Alarm podniesiono tuż przed godziną 2:00 w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na miejsce natychmiast przybyły służby ratunkowe, w tym jednostki Toronto Fire Services oraz policja. Ogień wybuchł na ogrodzonym parkingu przylegającym do warsztatu. Jak ustalili funkcjonariusze, dwóch podejrzanych sforsowało ogrodzenie, rozlało łatwopalną substancję na zaparkowane samochody i podpaliło ją.
Co najmniej 13 pojazdów zniszczonych
Według wstępnych danych TPS zniszczeniu uległo siedem do ośmiu pojazdów, jednak właściciel warsztatu Danny Uruthiran poinformował, iż pożar objął co najmniej 13 aut. Jak podkreślił w rozmowie z CityNews, na parkingu znajdowało się około 50 pojazdów, głównie należących do klientów oczekujących na naprawę.
— Mieszkam tu od ponad 15 lat, prowadzę działalność i nigdy nie miałem żadnych problemów — mówił zaskoczony Uruthiran.
Podejrzani nagrani przez kamery
Śledczy zabezpieczyli nagrania z monitoringu, na których widać dwóch mężczyzn w ciemnych ubraniach, niosących kanistry. Kamery uchwyciły moment, w którym oblali samochody łatwopalną cieczą, a następnie rzucili w nie przedmiotem, powodując eksplozję płomieni. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń.
Funkcjonariusze przeszukali okoliczny teren w poszukiwaniu świadków oraz kolejnych nagrań mogących pomóc w identyfikacji sprawców. Jak na razie policja dysponuje jedynie ogólnym opisem: podejrzani byli ubrani na ciemno i trzymali kanistry z cieczą.
Toronto Police Service apeluje do wszystkich, którzy mogli widzieć cokolwiek podejrzanego w okolicach McCowan i Sheppard Avenue East w nocy z niedzieli na poniedziałek, o kontakt z policją.
Na podst. CityNews