Na wolontariuszy Fundacji Wolne Miejsce zawsze można liczyć!

siemianowice.pl 8 godzin temu
Wolontariusze Fundacji Wolne Miejsce w akcji.

Wczorajszy wieczór był wyjątkowo długi nie tylko dla strażaków, ale również dla wolontariuszy. Pożar, wybuchł w fabryce na ul. Chemicznej. Przez wiele godzin trwała akcja gaśnicza.

I tu pojawiają się osoby, które postanowiły pomóc w tej walce tym najbardziej zaangażowanym samym strażakom. Zespół fundacji Wolne Miejsce z odruchu serca ruszył z pomocą. Po krótkich konsultacjach co najlepiej i gdzie zrobić, pojawił się znany już fundacyjny kocioł i ogień, który tym razem pod kontrolą pomógł w przygotowaniu ciepłego posiłku. Jak można przeczytać na profilu Facebook Wolne Miejsce:

„Mikołaj ogarniał logistykę, a Marta w tempie absolutnie ekspresowym ugotowała kilkaset porcji zdrowej, pożywnej, warzywnej zupy. Oczywiście nie udałoby się to bez niesamowitych wolontariuszy fundacji Wolne miejsce! Dziękujemy, iż tak gwałtownie zareagowaliście na nasz live i ruszyliście do nas z pomocą! Sebastian, Asia, Olek, dwie Kasie, Ania, Ela z córką, Bartek, Lucyna, Simon – jesteście najlepsi.”

Na miejscu za inicjatywę podziękował panu Mikołajowi Rykowskiemu, prezesowi fundacji Wolne Miejsce, Rafał Piech, Prezydent Siemianowic Śląskich.

Na tych ludzi zawsze można liczyć! To wolontariusze Fundacji Wolne Miejsce.
Wolontariusze Fundacji Wolne Miejsce w akcji.
Wielki kocioł, pod którym (pod kontrolą) zapłonął ogień.
Idź do oryginalnego materiału