Niedzielny wieczór w dyskotece Mega Music Wilga na długo pozostanie w pamięci mieszkańców i tych, którzy od lat przyjeżdżali do tej popularnej imprezowni pod Garwolinem. Pożar, który wybuchł podczas festynu charytatywnego, wstrząsnął całą
społecznością. Najbardziej przeżywają to właściciele, którzy włożyli całe swoje serce i życie w budowanie tego miejsca. Reporterowi "Faktu" udało się z nimi porozmawiać. To, co mówią, łamie serce i porusza do łez.