Potężna eksplozja w porcie. "Doszło do zaniedbań"

6 godzin temu

Irański minister spraw wewnętrznych Eskandar Momeni powiedział w poniedziałek, iż sobotnia eksplozja w największym porcie handlowym kraju Szahid Radża'i w mieście Bandar-e Abbas, w wyniku której zginęło co najmniej 46 osób, była wynikiem zaniedbania i nieprzestrzegania środków bezpieczeństwa.


"Niektórzy winowajcy zostali zidentyfikowani i wezwani (...). Doszło do uchybień, w szczególności do nieprzestrzegania środków bezpieczeństwa i zaniedbań", - powiedział Momeni w telewizji państwowej, dodając, iż składowane materiały powinny były zostać rozproszone.

Według ministra pożar objął tylko około 3,5 tys. ze 130 tys. kontenerów znajdujących się w porcie Radża'i - przekazała agencja AFP.

Ali Chezrian z parlamentarnej Komisji Bezpieczeństwa Narodowego oświadczył, iż dotychczas "nie przedstawiono żadnych dowodów sugerujących, iż w sprawę byli zaangażowani zagraniczni gracze". Zarówno irańskie media, jak i niektórzy politycy oskarżali o katastrofę wrogie państwa. Zdaniem Chezriana wypowiedzi te "odciągają uwagę opinii publicznej od osób, które naprawdę odpowiadają za tę katastrofę" - przekazał portal Iran International powołując się na lokalne media.

A video shared on social media shows the moment a huge explosion struck Rajaei port in southern Iran and the powerful blast wave that followed. pic.twitter.com/DLZYqt0Cyv

— Iran International English (@IranIntl_En) April 26, 2025

PAP

Idź do oryginalnego materiału