Według wstępnych ustaleń, mężczyzna spędzał noc nad wodą. Zasnął w rozstawionym namiocie, a gdy się obudził, wokół niego szalały już płomienie. 30-latek doznał poparzeń ciała. Na miejsce gwałtownie wezwano straż pożarną, policję oraz pogotowie ratunkowe. Poszkodowany został przekazany w ręce ratowników medycznych i przewieziony do szpitala.
Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane. Służby prowadzą czynności wyjaśniające, aby ustalić, jak doszło do zaprószenia ognia.
Policja apeluje, aby zachować szczególną ostrożność przy korzystaniu z otwartego ognia oraz źródeł światła w namiotach i altanach, zwłaszcza w okresie jesiennym, kiedy częściej używa się dodatkowych źródeł ciepła.