Ćwiczenia w komorze dymowej są standardowym elementem szkolenia ratowników. Mają one na celu przygotowanie strażaków do działań w warunkach ograniczonej widoczności oraz silnego zadymienia. Każdy strażak przechodzi taki test co trzy lata, aby potwierdzić swoją gotowość do służby w trudnych warunkach.
Podczas jednej z sesji szkoleniowych, strażak z 19-letnim stażem niespodziewanie stracił przytomność. Obecni na miejscu ratownicy natychmiast przystąpili do reanimacji, jednak mimo ich wysiłków oraz pomocy lekarza, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Dochodzenie w sprawie przyczyn
Na chwilę obecną przyczyny śmierci strażaka nie są znane. Jak informuje rzecznik prasowy PSP, okoliczności zdarzenia będą przedmiotem szczegółowego śledztwa prowadzonego przez policję pod nadzorem prokuratury.
Wzruszający hołd dla zmarłego strażaka
W geście solidarnośc