3 godzin temu
Strażacy wezwani zostali ostatnio do dwóch pożarów. Pierwszy miał miejsce w budynku wielorodzinnym, a drugi w pustostanie.
Jak poinformował nas mł. kpt. Szymon Gniewkowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej, 21 września strażacy wezwani zostali do pożaru w czterokondygnacyjnym budynku wielorodzinnym przy ul. Bibliotecznej 26 w Tychach. Paliła się instalacja elektryczna w skrzynce. Gdy strażackie wozy dojechały na miejsce, okazało się, iż ogień został już ugaszony przez „osobę postronną” przy użyciu gaśnicy proszkowej. Strażacy, jak słyszymy, odłączyli w budynku prąd, oddymili klatkę schodową, sprawdzili, czy nie ma w niej (oraz w mieszkaniach) tlenku węgla. Nie było.
Dzień później (22 września), jak informuje portal 112Tychy.pl, strażacy gasili pożar w budynku (pustostan) przy rondzie Oświęcimska-Serdeczna.
– Paliły się śmieci – dodaje portal. – Strażacy w aparatach ochrony układu oddechowego weszli do pustostanu i skierowali prąd wody na ogień. Po kilku minutach pożar został ugaszony. Pustostan został przeszukany pod kątem osób poszkodowanych – nikogo wewnątrz nie znaleziono.
(pp)
