Strażacy z OSP Mnichowo opublikowali w sieci nagranie przedstawiające młodych chłopaków kopiących piłkę w kierunku bram strażackich. Z pozoru niewinna zabawa mogła jednak skończyć się uszkodzeniem mienia jednostki. Cała sytuacja znalazła jednak pozytywne zakończenie – młodzi sprawcy sami zgłosili się z przeprosinami i pomogli w naprawieniu szkód.
Niecodzienna sytuacja miała miejsce przy remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Mnichowie. Jak poinformowali druhowie na swoim profilu społecznościowym, podczas jednej z imprez w sali wiejskiej kilku młodych chłopców postanowiło rozegrać spontaniczny mecz piłki nożnej… wykorzystując do tego bramy wjazdowe strażnicy.
Strażacy nie kryli rozczarowania. Jak podkreślili, bramy jednostki nie są „bramkami do piłki nożnej”, a takie zachowanie nie tylko świadczy o braku szacunku, ale może prowadzić do realnych uszkodzeń. Na bramach i ścianach pozostały ślady po piłce, przez co konieczne było wezwanie serwisanta oraz dokładne czyszczenie powierzchni.
Rozumiemy dużo, ale nigdy nie zrozumiemy celowego niszczenia mienia – napisali strażacy w pierwszym wpisie, zapowiadając, iż sprawa nie zostanie zignorowana.
Na szczęście wydarzenia przybrały zupełnie inny obrót. Już następnego dnia trzej młodzi sprawcy zgłosili się dobrowolnie do strażaków w towarzystwie rodziców. Chłopcy przeprosili za swoje zachowanie i w ramach rekompensaty dokładnie umyli bramy remizy, które wcześniej pobrudzili.
Cieszymy się, iż chłopaki wzięli to na klatę – przekazali strażacy, dodając, iż uważają temat za zakończony.
Na zakończenie wpisu druhowie dodali jeszcze serdeczny gest:
Chłopaki, jakbyście chcieli kiedyś wstąpić do OSP, to zapraszamy.
Postawa zarówno strażaków, jak i młodych mieszkańców spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem internautów. W komentarzach przeważały głosy uznania za rozsądne podejście do sytuacji i wychowawcze zakończenie incydentu.

                                                    6 dni temu
                    













