Dramat w Ostrowie

Dramatyczna akcja służb w centrum Ostrowa Wielkopolskiego. W nocy z wtorku na środę doszło tam do pożaru w jednej z kamienic przy ul. Kaliskiej. Jeden z mieszkańców kamienicy wyskoczył przez okno.

"O godzinie 3:30 otrzymaliśmy zgłoszenie o zadymieniu w budynku wielorodzinnym przy ul. Kaliskiej w Ostrowie Wielkopolskim. Na miejsce wysłano zastępy państwowej oraz ochotniczej straży pożarnej. Potwierdziliśmy zadymienie w tym budynku oraz stwierdziliśmy, iż pożar wystąpił na pierwszym piętrze tego budynku. Prawdopodobnie w wyniku odcięcia drogi ewakuacyjnej lokator tego mieszkania, w którym zaistniał pożar, wyskoczył przez okno. W momencie naszego przybycia był on nieprzytomny i zaopatrywany przez będący już na miejscu zespół ratownictwa medycznego. Osoba ta, mężczyzna w wieku około 65 lat, została zabrana przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala - powiedział radiuCENTRUM st. kpt. Tomasz Chmielecki, rzecznik prasowy ostrowskiej straży pożarnej.

Inny lokator kamienicy, 78-latek mieszający na jej parterze ewakuował się samodzielnie przed przyjazdem straży pożarnej.

"Nasze działania polegały na wejściu do tego mieszkania oraz ugaszeniu tego pożaru. Pożarem objęta była wersalka oraz szafa. Po ugaszeniu pożaru miejsce zdarzenia przekazaliśmy właścicielowi tej kamienicy. W mieszkaniu znaleźliśmy też padłe zwierzę, psa, który prawdopodobnie padł w wyniku oddziaływania cieplnego oraz gazów pożarowych. Działania trwały ponad godzinę - dodaje Chmielecki. Poszkodowany 65-latek został w stanie skrajnie ciężkim przetransportowany do ostrowskiego szpitala, gdzie trafił na oddział intensywnej opieki medycznej.

Dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia badają ostrowscy policjanci pod nadzorem prokuratora.