Letnia Szkoła Bezpieczeństwa. Cenna wiedza i praktyka

3 godzin temu
Zdjęcie: Letnia Szkoła Bezpieczeństwa. Cenna wiedza i praktyka


Młodzież Lublina w praktyce nauczy się pierwszej pomocy, pozna zasady survivalu i ewakuacji w przestrzeni miasta, a także przejdzie kurs samoobrony oraz bezpiecznego korzystania z hulajnóg elektrycznych. Rozpoczyna się Letnia Szkoła Bezpieczeństwa i chociaż dzieci kończące dziś szkołę całkiem dobrze znają zasady pierwszej pomocy, to ich rodzice uważają, iż tego typu kursy są niezbędne i trzeba je powtarzać.

– Nigdy jeszcze nie udzielaliśmy pierwszej pomocy, ale wydaje nam się, iż wiedzielibyśmy jak to zrobić – mówią uczniowie z lubelskich szkół. – Trzeba zadzwonić na pogotowie. Może jacyś ludzie wokół mogą czasem pomóc. Najpierw bym sprawdził czy oddycha. Przyłożyć ucho do buzi i sprawdzić. Jak oddycha to trzeba go zbudzić jakoś, po twarzy trochę poklepać. A jak nie, trzeba wziąć go do takiej pozycji, żeby można było zacząć reanimację. Później zacząć robić sztuczne oddychanie i naciskać na klatkę piersiową 30 razy. Później dwa wdechy i tak w kółko, aż przyjedzie pogotowie.

– Chcemy się skupić na tym, żeby przekazać praktyczną wiedzę – tłumaczy oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie, kapitan Andrzej Szacoń. – Praktyczne spojrzenie na to, jak reagować w sytuacji zagrożenia, kiedy jesteśmy świadkami wypadku. Jak pomagać ofiarom wypadków drogowych, różnych innych sytuacji, jak móc pomagać tym, co my pod ręką. Ponieważ są takie miejsca, gdzie mamy na przykład defibrylatory AED. Ludzie nie mają o tym świadomości, nie wiedzą, jak tego używać. To urządzenia, które tak naprawdę instruują, jak robić dobrze. I dzięki temu możemy uratować komuś życie.

– Mamy urządzenie specjalne, mamy defibrylator ćwiczebny, taki typowy – opowiada rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie, Robert Gogola. – Mamy też specjalnego manekina, który daje możliwość prowadzenia skutecznych ćwiczeń związanych już bezpośrednio z udzieleniem pierwszej pomocy przedmedycznej. Ale też o ile chodzi o kwestie związane już bezpośrednio z samoobroną, mamy wykwalifikowanych specjalistów, którzy szkolą w zakresie samoobrony.

– W wakacje myślę, iż gdzieś może pojedziemy. Troszeczkę odpocząć, jednak też i ćwiczyć na sportowo. Jeździmy z mężem jako opiekunowie. Dzieci powinny mieć, uważam, iż co roku, kurs pierwszej pomocy. Sama byłam na takim kursie. Nie jest to proste, ponieważ te uciśnięcia są bardzo mocne. Trzeba to robić, robiliśmy to na fantomie. Dzieci powinny to umieć. Uważam, iż każdy dorosły też. Powinno to być ogólnie dostępne, gdzie może przyjść, każdy siebie sprawdzić. Oby nam się to nie przydało, ale dobrze jak będziemy to umieli.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

– Będziemy tutaj edukować z zakresu ruchu drogowego – mówi oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie nadkomisarz Kamil Gołębiowski. – Mamy bardzo dużo zdarzeń drogowych z udziałem jednośladów, z udziałem hulajnóg elektrycznych. Obserwujemy wiele takich zachowań lekceważących przepisy ruchu drogowego. Na przykład widzimy, iż z hulajnóg elektrycznych korzystają dwie osoby, a powinna być to jedna osoba. Wiele osób zdejmuje blokady ograniczenia prędkości. Widzimy, iż te hulajnogi poruszają się z prędkością znacznie większą niż ruch pieszych w tym miejscu, co jest niedopuszczalne i co jest ogromnym zagrożeniem. Nie tylko dla użytkownika takiej hulajnogi, ale również dla osoby pieszej. Wiele osób właśnie nie wie, w jaki sposób się poruszać. Powinniśmy pamiętać o tym, iż przede wszystkim wybieramy drogi dla rowerów o ile prędkość nie przekracza 30 km na godzinę. No i w dalszej kolejności chodniki, ale musimy pamiętać o tym, iż są to miejsca, gdzie przede wszystkim piesi mają pierwszeństwo, więc musimy pieszym zawsze ustąpić tego pierwszeństwa i zachować się w taki sposób, aby nie utrudniać im ruchu – podkreśla Kamil Gołębiowski.

– zwykle przyczyną pożarów traw, lasów są ludzie, czyli nieuważność, zaprószenie ognia – przypomina Andrzej Szacoń. – Dlatego w tej sytuacji również będziemy chcieli poszerzać tę wiedzę z bezpiecznych zachowań na terenach leśnych, na terenach wiejskich, żeby do takich sytuacji, jak pożary spowodowane przez ludzi, nie dochodziło. Tym bardziej, iż pożary lasów mają to do siebie, iż bardzo gwałtownie się rozprzestrzeniają, obejmują dużą przestrzeń. Do gaszenia takich pożarów potrzebujemy dużych zasobów ratowniczych, więc to są pożary duże, stwarzające bardzo duże zagrożenie.

Zajęcia z survivalu przeprowadzą żołnierze z wojsk obrony terytorialnej, a zajęcia, które przeprowadzą również strażacy, policjanci i strażnicy miejscy rozpoczną się 15 lipca. Zapisywać na nie można się od 1 lipca pod adresem [email protected].

RyK / opr. PrzeG

Fot. pexels.com / pixabay.com / Krzysztof Radzki

Idź do oryginalnego materiału