1 tydzień temu
Na miejscu natychmiast pojawiły się 23 zastępy straży pożarnej, zarówno z Państwowej, jak i Ochotniczej Straży Pożarnej. Akcję zabezpieczała także policja. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Dogaszanie trwało całą noc
Mimo iż główne płomienie udało się opanować, dogaszanie składowiska trwało jeszcze następnego dnia rano. Strażacy dokładnie przeszukiwali pogorzelisko, aby upewnić się, iż nie ma zagrożenia ponownego zapłonu.
Przyczyny pożaru na razie nie są znane. Służby będą wyjaśniać, co było jego źródłem.
Za zdjęcia dziękujemy Wawa Hot News 24
