W sobotnią noc, 27 września 2025 roku, w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do dramatycznego pożaru w jednym z mieszkań budynku wielorodzinnego. Strażacy zostali wezwani na miejsce około północy. Niestety, mimo szybkiej akcji ratunkowej, ogień okazał się śmiertelnie niebezpieczny – życie straciły dwie osoby.

Fot. Komenda Powiatowa PSP w Nowym Dworze Mazowieckim
Jak informują służby, sam pożar udało się stosunkowo gwałtownie opanować, jednak na miejscu przez wiele godzin pracowali strażacy, policja i prokuratura, zabezpieczając teren oraz ustalając przyczyny tragedii. W działaniach ratowniczych uczestniczyły cztery zastępy z JRG NDM, dwie jednostki OSP z Nowego Dworu Mazowieckiego oraz OSP z RW. Na miejscu obecne były także Zespoły Ratownictwa Medycznego i policja.
Mieszkańcy budynku są wstrząśnięci tym, co się wydarzyło. Jeszcze nie wiadomo, co dokładnie doprowadziło do wybuchu ognia, jednak śledztwo w tej sprawie trwa. Ta noc pokazała, jak nagle i bez ostrzeżenia może dojść do tragedii, która na zawsze zmienia życie rodzin i lokalnej społeczności.
Ogień w budynku wielorodzinnym to zawsze ogromne zagrożenie – nie tylko dla mieszkańców jednego lokalu, ale i dla wszystkich, którzy dzielą wspólną klatkę schodową. Tego typu zdarzenia pokazują, jak najważniejsze znaczenie mają sprawne czujniki dymu, regularne przeglądy instalacji elektrycznej oraz wiedza mieszkańców o zasadach ewakuacji. To proste środki bezpieczeństwa, które mogą uratować życie w krytycznym momencie.
Tragedia z Nowego Dworu Mazowieckiego jest bolesnym przypomnieniem, iż pożar może wybuchnąć w każdej chwili, a jego skutki bywają nieodwracalne. Dlatego tak ważne jest, by reagować na każdy zapach spalenizny, dym czy iskrzenie instalacji. Regularne szkolenia i świadomość zagrożeń to najlepsza ochrona – zarówno dla rodzin, jak i całych wspólnot mieszkaniowych.